MACIEJ FUTYMA

Przed Wami wyjątkowo ciekawa transformacja! Transformacja Macieja Futymy, który oprócz własnych treningów pełni też funkcję fotografa w Calisthenics Academy! :) :)
Kilka faktów od nas dot. zmiany Macieja:
- 70kg -> 74kg
- Obwód ramienia: 28cm -> 38cm
- Obwód klatki piersiowej: 90cm -> 108cm
- Podciągnięcia: 10 -> 30
- Pompki: 20 -> 55
Moi drodzy, "WIELKIE BRAWA DLA NAJLEPSZEGO FOTOGRAFA CALISTHENICS ACADEMY, MACIEJA FUTYMY!
Maciej: "Dobrze wyglądać chciałem już w wieku 10 lat. Gdy przebieraliśmy się na WF podobał mi u starszych kolegów zarys mięśni i już wtedy wiedziałem, że też tak będę kiedyś wyglądać. Byłem w stanie podciągnąć się ok 10 razy. Dopiero 3 lata temu dowiedziałem się że jest to sport. Przez rok, dzień w dzień, wracając ze szkoły zatrzymywałem się obok trzepaka i podciągałem na nim tyle, ile dałem rade. Rekordy biłem z tygodnia na tydzień aż dobiłem do 20 (niepełnych) pociągnięć.
O CA dowiedziałem się właśnie wtedy, dostałem zaproszenie na "Otwarcie największego placu do kalisteniki w Polsce!" Byłem młody i głupi, więc nawet tam nie poszedłem. Ostatecznie w zeszłe wakacje dostałem informacje o pokazie CA na Wyspie Młyńskiej. Bez zastanowienia pojechałem tam i od tego momentu moje życie uległo zmianie :) Okazało się, że nie bylem w stanie poprawnie podciągnąć się nawet 10 razy; chłopacy wzięli się za mnie i już na pierwszym treningu poczyniłem wielkie postępy.
Nie wspominając o atmosferze która jest MEGA, jak w domu <3
CA wciągnęło mnie w stu procentach! Nie mogłem się doczekać następnego treningu i zostało mi to do dziś.
Niezależnie od wieku znajduje się tu masę znajomych z którymi można porozmawiać na każdy temat.
Doskonale pamiętam mój pierwszy trening <3 zawsze był ktoś kogo mogłem o coś zapytać i co najlepsze za każdym razem była to satysfakcjonującą odpowiedz.
Ostatni rok był najlepszym w moim życiu ! W ogromnym stopniu przyczyniło się do tego CA!
Pomogli nie tylko rozwinąć moje mięśnie szkieletowe ale również pozostałą część ciała włącznie z umysłem. Postęp odczuwam na wszystkich płaszczyznach a w szczególności pasji - fotografii, która również dzięki CA poszybowała dalej niż się spodziewałem.
Zdecydowanie polecam ten sposób aktywności ze względu na nieskończoną ilość zalet m.in. zmianę/udoskonalenie wyglądu; poznanie świetnych ludzi; aktywne spędzanie czasu wolnego; i z każdego treningu wynosi się "wiadro endorfin"; i wiele wiele innych.
Wydaje mi się że jestem dowodem na to jakie możliwości daje CA. A TO DOPIERO POCZĄTEK !!! Na zdj roczny efekt trenowania !!! :) :) :)
PS: W kalistenice buduje się specyficzną muskulaturę i jej wyrzeźbienie, które nie znika po kilku miesiącach przerwy !!!
Do zobaczenia na treningu ! :)"