+48 533 338 227
PON - PT 08:00 - 18:00
bok@calisthenicsacademy.pl

RADEK SZYMCZAK

RADEK SZYMCZAK

No to teraz czas na transformację naszego kolejnego trenera... :) Moi drodzy.. Przed Wami... Radek Szymczak! Zobaczcie jego przemianę oraz to co ma Wam do przekazania :)

 

"Zawsze lubiłem sport i aktywność fizyczną, trenowałem kilka lat siatkówkę, próbowałem różne dyscypliny, ale nic nie przyciągało mnie na dłużej, nie dawałem siebie w stu procentach.

 

Kilka lat temu kończąc liceum postanowiłem, że chciałbym zostać strażakiem – żeby to osiągnąć musiałem zdać testy sprawnościowe – m.in. podciąganie, bieg 1000m. W tamtym czasie ważyłem sporo ponad 90 kg przy wzroście 185 cm, tkanka tłuszczowa? Nie wiem, ale możecie sobie wyobrazić, że nie robiąc praktycznie nic przez ostatnie lata znacznie musiałem się zalać. Żeby zdać testy musiałem mocno nad sobą popracować. To był taki pierwszy bodziec do zmiany siebie. Udało się zrzucić 10kg, zbudować odpowiednią formę, aby przejść przez testy sprawnościowe. Podciąganie na testach sprawnościowych nie ma nic wspólnego z podciąganiem jakie wykonujemy u nas w Calisthenics Academy – tam na pewno wyglądałem przy każdym podciągnięciu jakbym dostał jakiegoś wstrząsu i to wtedy już pojawił się cel, że kiedyś chce podciągać się czysto siłowo co najmniej 10 razy. :)

 

Do Straży nie udało mi się dostać, planem „B” były studia na kierunku wychowanie fizyczne. Już wtedy wiedziałem o istnieniu CA, pisałem kilka razy na fanpage czy znajdzie się dla mnie miejsce, ale zabrakło mi motywacji i przede wszystkim odwagi.Bodźcem do pójścia na pierwszy trening były zajęcia z gimnastyki na studiach gdzie stwierdziłem, że nie umiem totalnie nic, ale umiejętność kontroli swojego ciała bardzo mi się podoba. Zaświeciła mi się moja lampka z celem sprzed kilku miesięcy o 10 siłowych podciągnięciach.

 

2 lutego 2014 roku poszedłem na pierwszy trening nowo otwartej grupy w Zespole Szkół Budowlanych. To była jedna z lepszych decyzji w moim życiu! Wrażenia po pierwszym treningu? Umiejętności? Całkowity brak. Motywacja jaką wtedy dostałem? Ogromna! Od razu zacząłem żałować, że tak długo zwlekałem z dołączeniem. Bardzo szybko widziałem różnice w budowie mojej sylwetki, ale nie to było najważniejsze. Najbardziej zauważyłem, że treningi dodały mi śmiałości i pewności siebie.

 

Po około roku treningów podszedł do mnie Jordan i spytał się co myślę o rozpoczęciu szkolenia trenerskiego w Calisthenics Academy. Od razu się zgodziłem! W tym momencie mogę powiedzieć tylko tyle, że jestem szczęśliwy będąc tu gdzie jestem, przeżyłem wiele przygód, poznałem masę wspaniałych osób, mam okazje trenować z najlepszymi w mojej grupie treningowej.

 

Jestem dumny z bycia trenerem CA, dumny ze współpracy z kadrą – Adrianem, Jordanem (ogromne podziękowania dla Was za to jak mnie poukładaliście :) ) Kacprem i Sławkiem. Mam ogromny głód zdobywania wiedzy tak, żeby Wasze efekty na treningach były jeszcze lepsze! ;) Od siebie na koniec mogę tylko dodać - nie zwlekajcie z dołączeniem tak jak ja, nie ma czego się bać, gwarantuje i zadbam o to! :)"