Nadszedł czas na przemianę jednego z naszych najdzikszych dzików! Przed Wami Tomasz Różyczka! Co do tego chce dodać od siebie Tomasz?

"Przygodę z CA zacząłem po zdiagnozowaniu u mnie dyskopatii kręgosłupa w odcinku lędźwiowym. Kalistenika była wręcz wskazana w leczeniu przepukliny, ze względu na nacisk na poprawną technikę, ćwiczenie mięśni głębokich "core" oraz pracę jedynie z masą własnego ciała. Oczywiście dodatkowo widok ludzi robiących różnego rodzaju "wagi" definiował i nadal definiuje u mnie pojęcie "prawdziwej siły". Od 2 lat nie mam już żadnych objawów przepukliny. Jak wyglądam widać, a ćwiczę 1-3x po 1h10minut tygodniowo. Dodam, że przed CA zawsze wyglądałem jak na lewym zdjęciu czyli 32cm w łapie... czyli dość marnie. Teraz kalistenika weszła mi w krew i definiuje zmiany w życiu. Przyczyniły się do tego atmosfera na treningach i podejście kadry trenerskiej w Calisthenics Academy. Zachęcam wszystkich do dążenia do "skały" w brzuchu i lepszego, czy bardziej mobilnego "ruchu życia".